środa, 15 czerwca 2011

FUNDAMENTY

Źle ułożona podłoga na gruncie? Radzimy, jak uniknąć błędów na tym etapie budowy domu

Konsekwencje niewłaściwego wykonania podłogi na gruncie mogą być niebezpieczne i kosztowne. Jak zatem uniknąć błędów na tym etapie budowy? Prezentujemy 9 błędów najczęściej popełnianych przy wykonywaniu podłogi na gruncie. Sprawdź, czym te błędy będą skutkować i dowiedz się, jak ich uniknąć?


  Źle ułożona podłoga na gruncie? Dylatacja obwodowa 
 
Ilość błędów, jakie można popełnić przy wykonywaniu podłogi na gruncie, zależy od „inwencji” wykonawców. Z listów przysyłanych do redakcji wiemy, do czego są zdolne niektóre ekipy. Korzystając z tych doświadczeń, przedstawiamy skromną kolekcję możliwych błędów i podpowiadamy, jak do ich nie dopuścić.

1. Musowo usunąć humus

Czasem pośpiech, a czasem lekceważenie przyszłego niebezpieczeństwa skłaniają niektórych wykonawców do układania podsypki pod podłogę bezpośrednio na humusie, czyli glebie żyznej. Skutki takiego niedbalstwa dadzą o sobie znać już w pierwszych latach użytkowania budynku. Podłoga zacznie osiadać, czego znakiem będą pęknięcia na styku posadzki i ścian.
Pamiętajmy zatem, że przed zrobieniem podbudowy pod podłogę na gruncie humus trzeba usunąć, a dno wykopu oczyścić i wstępnie wyrównać.

2. Dokładnie ubijamy podsypkę

Osiadanie podłogi na gruncie może też być rezultatem niedokładnego ubicia podsypki lub pozostawienia jej bez ubijania. Taka pulchna podbudowa nie będzie wystarczająco solidnym podparciem dla podłogi. Wkrótce więc podbudowa zacznie się zagęszczać pod własnym ciężarem i nierównomiernie osiadać. Pojawią się pęknięcia na styku posadzek i ścian.
Podsypka powinna być ubijana warstwa po warstwie. Ostateczny wskaźnik zagęszczenia nie może być mniejszy niż Is=0,95 według próby normalnej Proctora. Jeśli sami nie jesteśmy w stanie stwierdzić prawidłowości tego etapu prac, poprośmy o pomoc inspektora nadzoru.

3. Wystrzegajmy się gruzu jak ognia!

Na budowie zawsze znajdzie się jakiś gruz i odpadki, które aż się proszą, żeby je gdzieś upchnąć. Czemu więc nie użyć ich do zrobienia podbudowy pod podłogę? Tak myślą niefrasobliwi wykonawcy.
Teoretycznie można użyć gruzu do podsypki, ale będzie on trudny do poprawnego ubicia, zwłaszcza ten, który składa się ze sporych kawałków. Między bryłami pozostaną niewypełnione miejsca. Z czasem tak niestabilna podbudowa doprowadzi do nierównomiernego osiadania podłogi.
Zamiast próbować zrecyklingować gruz, lepiej zrobić podsypkę z pospółki, czyli mieszaniny piasku oraz żwiru.

4. Szczelność przede wszystkim

Zarówno izolacja przeciwwilgociowa z papy, jak i z folii musi być ułożona szczelnie, z zachowaniem 10-15-centymetrowych zakładów. Najlepiej, jeżeli do izolacji podłogi na gruncie zastosujemy dwie warstwy takiej izolacji. W przeciwnym razie wilgoć z gruntu może być podciągana kapilarnie w górę. Powodować będzie pęcznienie i pękanie podkładu podłogowego, a w następnie posadzki. Może też dojść do zawilgocenia płyt ociepleniowych, co obniży ich izolacyjność. Jak widać, układanie izolacji wymaga dużej dokładności i trzeba na tym etapie przypilnować robotników.

5. Łączymy hydroizolację ścian fundamentowych z hydroizolacją podłogi

Poziomą hydroizolację ścian fundamentowych trzeba łączyć z hydroizolacją podłogi na gruncie. Nie dajmy sobie wmówić, że dotyczy to tylko podłóg w piwnicach. Jeśli nie połączymy obu izolacji, wilgoć będzie miała otwartą drogę do ścian fundamentowych i nie tylko. Spowoduje ich korozję mechaniczną.
Jeżeli izolacja pozioma jest niżej, a hydroizolacja podłogi wyżej – wtedy zawilgotnieją ściany zewnętrzne budynku. Ewentualnie zawilgotnieją tylko do wysokości, na której znajduje się kolejna pozioma hydroizolacja. Jeśli podłoga jest niżej niż hydroizolacja pozioma ściany fundamentowej, wilgoć dotrze aż do tej zapory. Objawi się to na przykład pękaniem i odspajaniem tynku nad posadzką parteru, jak również uszkodzeniami podkładu i posadzki wokół ścian zewnętrznych.
Gdy nie połączymy izolacji poziomej na ławie fundamentowej z hydroizolacją podłogi piwnicznej, wilgoć zaatakuje ściany piwniczne. Od wewnątrz zacznie pękać i odpadać tynk oraz może pojawić się pleśń. Wilgoć weźmie się też za podkład i piwniczną posadzkę.
Połączenie izolacji oznacza ułożenie ich na mniej więcej 20-centymetrowy zakład i wzajemne połączenie klejem albo lepikiem.

6. Ocieplanie z zakładem

Do wykonania izolacji termicznej podłogi na gruncie wybierajmy płyty przystosowane do łącznia na zakład. Tak zrobione ocieplenie jest szczelniejsze. Ponadto wciekanie świeżej zaprawy podkładowej między płyty będzie mniej groźne. Nie dotrze ona bowiem do płyty betonowej i nie powstaną mostki termiczne.
Jeżeli dysponujemy płytami o prostych krawędziach, dla większego bezpieczeństwa osłońmy je od góry folią budowlaną. To nieduży koszt, a zyskamy pewność, że mostki się nie pojawią.

7. Przewody pod ociepleniem? - to zakazane!

Choć nowoczesne rury centralnego ogrzewania są fabrycznie otulone materiałem chroniącym przed stratami ciepła, nie powinniśmy ich układać pod ociepleniem. Gorąca woda płynąca nimi będzie się wychładzać. Korzystniej jest ułożyć je na warstwie ocieplenia przed wykonaniem podkładu podłogowego.
Jeśli rury są grubsze niż planowany podkład, trzeba je włożyć we wgłębienia przygotowane wcześniej w ociepleniu.

8. Brak dylatacji obwodowej pomiędzy podkładem a ścianami zewnętrznymi

Ze wszystkich elementów składowych podłogi na gruncie podkład jest najbardziej narażony na wahania temperatury i wilgotności. Może więc pracować, czyli wykonywać drobne ruchy. Dlatego niezbędna jest dylatacja obwodowa, która odgrodzi go od ścian i będzie działać jak bufor. Gdyby jej zabrakło, podkład mógłby nadmiernie napierać na ściany i zacząć pękać. Odbiłoby się to niekorzystnie na posadzce.

9. Źle dobrana grubość podkładu

Pamiętajmy, żeby grubość podkładu dobrać pod kątem obciążeń, które będą na niego działały. Cienkie podkłady do 4 cm wystarczą do pomieszczeń, w których występują normalne obciążenia użytkwe. Grubsze (od 4 do10 cm) musimy robić na przykład w garażach. Tam zbyt cienki podkład mógłby zacząć pękać pod naporem kół ciężkiego pojazdu. Podkłady tej grubości powinniśmy przewidzieć także wtedy, gdy zechcemy na nich murować ściany działowe z tradycyjnych materiałów – pustaków, cegieł, bloczków. Cementowe albo anhydrytowe podkłady o grubości mniejszej niż 4 cm, a także suche jastrychy i podłogi na legarach mogą być obciążane wyłącznie ścianami działowymi o konstrukcji szkieletowej.

Podłoga na gruncie krok po kroku. Dobra ekipa i porządek prac wymagane!

Przy budowie podłogi na gruncie wszystkie prace będzie wykonywać jedna ekipa. Sprawdź, od czego zacznie i na czym skończy. Jakie są warstwy podłogi na gruncie? Czy budowę podłogi na gruncie zawsze należy rozpoczynać od podsypki? Zobacz, z jakich etapów składa się budowa podłogi na gruncie. Jak dobrze ułożyć podłogę na gruncie krok po kroku.


Podłoga na gruncie krok po kroku. Dobra ekipa i porządek prac wymagane! 
 

Warstwy podłogi na gruncie

Budowę podłogi na gruncie zawsze zaczyna się od wykonanie podsypki i zawsze kończy podkładem podłogowym. Typowy układ warstw w podłodze na gruncie wygląda tak – podsypka, na której opiera się betonowa płyta, na płycie izolacja przeciwwilgociowa i ocieplenie, od góry wszystko przykryte podkładem podłogowym.
Odstępstwa od tego kanonu mogą wynikać z umiejscowienia izolacji cieplnej lub przeciwwilgociowej. Różnice mogą też wystąpić w zależności od rodzaju zastosowanego podkładu podłogowego, dotyczyć będą jednak głównie wyglądu i grubości tejże warstwy.

1. Podsypka pod płytę

Podsypka stanowi podbudowę pod płytę betonową podłogi na gruncie. Podsypka układana jest między ścianami fundamentowymi lub w przypadku podłogi piwnicznej w wykopie między ławami fundamentowymi.
Podsypkę trzeba układać na gruncie oczyszczonym z humusu, czyli żyznej warstwy, i wstępnie wyrównanym. Poszczególne warstwy podsypki należy dokładnie ubić, chyba że kruszywo tego nie wymaga. Kruszywo na podsypkę można zamówić wcześniej, ryzyko jego kradzieży jest niewielkie.
Podsypkę najczęściej wykonuje się ze żwiru zmieszanego z piaskiem, czyli z tak zwanej pospółki. Można również ułożyć najpierw 20-centymetrową warstwę filtracyjną ze żwiru i uzupełnić podbudowę pospółką.
Żwir lub pospółkę układa się warstwami grubości 10-15 cm i za każdym razem ubija. Ostateczna grubość podsypki ma wynieść około 30 cm.
Do zagęszczania używa się ręcznych ubijarek lub zagęszczarek mechanicznych. Zagęszczona podsypka musi być równa i tworzyć stabilne oparcie dla płyty betonowej.

2. Betonowanie podłogi na gruncie

Na podsypce układa się warstwę gęstej mieszanki betonowej. Na betonie znajdą oparcie wszystkie kolejne warstwy podłogi na gruncie.
Masę betonową można przygotować samodzielnie – w betoniarce, ale najkorzystniej zamówić beton w wytwórni. Mieszankę robi się z betonu klasy C 8/10 (dawniej B10) lub C 12/15 (dawniej B15).
Ze względów akustycznych warto oddylatować płytę od ścian za pomocą przekładek styropianowych, nie jest to jednak konieczne. Takie przekładki – szerokości 2-3 cm – ustawia się dookoła ścian przed rozpoczęciem betonowania.
Jeśli zdecydujemy się na zakup betonu w firmie, musimy dokładnie wiedzieć, ile będzie go potrzeba. Dostawcy niechętnie dowożą małe ilości i czasem każą słono płacić za każdy niewykorzystany metr sześcienny pojemnika betonowozu. Czasem więc warto spróbować zamówić beton do spółki z budującym sąsiadem lub przygotować więcej miejsc do zabetonowania, na przykład zrobić deskowanie pod ogrodzenie lub schody.
Niekiedy betonowanie podłogi na gruncie jest poprzedzone układaniem izolacji termicznej z płyt polistyrenu ekstrudowanego. Możemy tego uniknąć, gdy podsypkę zrobimy z kruszywa keramzytowego.
Minie kilkanaście dni potrzebnych na związanie betonu, zanim będziemy mogli przejść do kolejnego etapu budowy podłogi na gruncie. W tym czasie, zwłaszcza w sezonie letnim, musimy pilnować, żeby słońce za bardzo nie wysuszyło betonu. Wiązanie nie może bowiem przebiegać za szybko. Jeśli się da, osłońmy więc płytę betonową folią lub zraszajmy ją wodą.

3. Izolacja przeciwwilgociowa podłogi na gruncie

Izolacja przeciwwilgociowa podłogi na gruncie ma ochronić pomieszczenia parteru przed wilgocią z gruntu. Musi być szczelna. Trzeba ją też połączyć z izolacją poziomą ścian fundamentowych.
Do izolacji przeciwwilgociowej podłogi na gruncie używa się najczęściej papy lub folii. Łatwo je ułożyć na równej i stabilnej warstwie betonu. Izolację można również układać na ociepleniu, pod warunkiem że jest ono zrobione z materiału o małej nasiąkliwości, na przykład z polistyrenu ekstrudowanego.
Jeśli poziom wód gruntowych jest wysoki, w piwnicznej podłodze na gruncie trzeba będzie zrobić ciężką izolację wodochronną. Problem ten nie dotyczy podłóg na gruncie w domach niepodpiwniczonych, które zazwyczaj znajdują się ponad maksymalnym poziomem wody gruntowej.

4. Izolacja termiczna podłogi na gruncie

Podłoga tak samo jak ściany lub dach musi być zabezpieczona izolacją termiczną. W przeciwnym razie będzie stanowiła łatwą drogę ucieczki ciepła z wnętrza budynku. Dom będzie się wychładzał, a my będziemy ponosili zawyżone koszty ogrzewania. Podłoga na gruncie powinna mieć współczynnik przenikania ciepła U nie większy niż 0,45 W/(m2.K).
Najtańszym i napopularniejszym materiałem stosowanym do ocieplenia pogłogi na gruncie jest styropian. Jednak termoizolacja podłogi na gruncie może być wykonana z polistyrenu ekstrudowanego, wełny mineralnej, pianki poliuretanowej, granulatu keramzytowego i granulatu pollytag.
Grubość izolacji termicznej podłogi na gruncie dobiera projektant. My możemy zdecydować się tylko na jej zwiększenie. Pamiętajmy też, że grubsza warstwa ociepleniowa będzie potrzebna w podłogach usytuowanych w poziomie przemarzania gruntu, czyli w zależności od regionu kraju od 0,8 do 1,4 m poniżej poziomu gruntu. Podłogi głębszych piwnic mogą mieć tę warstwę nieco cieńszą.
Płyty styropianowe tak jak w innych miejscach układamy na mijankę, z przesunięciem spoin, które nie powinny się krzyżować, tylko tworzyć połączenia w kształcie litery T.
Izolację z płyt polistyrenu ekstrudowanego możemy układać bezpośrednio na podsypce, jest to bowiem materiał twardy i nienasiąkliwy. Korzyścią takiego rozwiązania jest możliwość zbudowania ścian działowych bezpośrednio na płycie betonowej bez obawy, że takie połączenie stanie się mostkiem termicznym. Można wtedy zrobić podkład podłogowy cieńszy niż 6 cm.

5. Podkład podłogowy w podłodze na gruncie

Poprawne wykonanie podkładu podłogowego jest niezwykle istototne, na nim bowiem w przyszłości znajdzie się posadzka. Podkład podłogowy może być wykonany na cztery sposoby:
  • podkład tradycyjny – na ociepleniu układa się folię budowlaną i rozprowadza zaprawę podkładową rozrobioną wcześniej wodą. Podkład tradycyjny ma zwykle grubość 4-5 cm. Może to być podład cementowo-wapienny lub podkład anhydrytowy. Ważne! Podkład tradycyjny niekiedy wymaga wzmocnienia siatką zbrojącą;
  • podkład tradycyjny wyrównany masą samopoziomującą – podkład zrobiony w sposób tradycyjny, z gęstej zaprawy, ciężko jest precyzyjnie wyrównać. Chętnie więc wykonuje się na nim tak zwaną wylewkę z masy samopoziomującej. Wylewka samopoziomująca ma grubość do 1 cm i służy uzyskaniu gładkiej powierzchni. Wylewkę warto stosować pod panele i wykładziny, czyli posadzki wymagające idealnie równego podłoża;
  • suchy jastrychpodkład pod posadzkę można też zrobić ze specjalnych płyt gipsowo-kartonowych lub płyt gipsowo-włóknowych. Płyty układa się na podsypce wyrównującej z kruszywa i skleja tylko ich krawędzie. Powstaje w ten sposób podkład o bardzo równej powierzchni. Jego dodatkową zaletą jest wyjątkowo krótki czas wykonania;
podłoga na legarach – na zaizolowanej płycie betonowej układa się drewniane legary – równolegle i w równych odstępach. Na lagarach robi się podłogę z desek lub płyt drewnopochodnych. Podłoga z desek może być jednocześnie posadzką. Na płytach drewnopochodnych trzeba jeszcze ułożyć estetyczną posadzkę, na przykład parkiet, panele lub wykładzinę. Między legarami warto ułożyć wełnę mineralną, która wyciszy nieco podłogę i dodatkowo poprawi jej izolacyjność termiczną. Podłoga na legarach zmniejszy nieco wysokość pomieszczeń, bo jej grubość wynosi w sumie około 10 cm
 

Podłoga na gruncie: planowanie prac, ocieplenie podłogi na gruncie, prowadzenie rur c.o.

W projekcie nie znajdziemy wystarczających wskazówek dotyczących doboru materiałów, organizacji robót i budowy podłogi na gruncie. Wiele decyzji musimy podjąć samodzielnie. Sprawdź, kiedy najlepiej budować podłogę na gruncie, czy potrzebne są dodatkowe ekspertyzy oraz jaka, na tym etapie budowy domu, jest rola inspektora nadzoru. Dowiedz się, czym ocieplić podłogę na gruncie, jak stawiać na niej ściany działowe oraz w jaki sposób prowadzić instalacje w podłodze na gruncie.

Układanie pierwszych warstw podłogi na gruncie rozpoczniemy zaraz po zbudowaniu ław i ścian fundamentowych. Przedtem jednak trzeba rozprowadzić instalację kanalizacyjną.
Prace pod chmurką potrwają do momentu wykonania płyty z betonu i zrobienia izolacji przeciwwilgociowej. Ocieplanie podłogi i wykonanie podkładu pod posadzkę będzie można dokończyć wtedy, gdy dom zostanie już zadaszony.
Kolejność prac może być różna w zależności od tego, jak zamierzamy ocieplić podłogę. Czasem bowiem materiał termoizolacyjny do ocieplenia podłogi na gruncie ułożymy przed wykonaniem hydroizolacji.

Co sprawdzić przed budową podłogi na gruncie

Badanie gruntu i poziomu wody gruntowej przeprowadza się jeszcze przed zamówieniem projektu. Inaczej może być, jeśli zamierzamy wybrać projekt z katalogu. Wtedy przed rozpoczęciem prac ziemnych i budowy fundamentów trzeba wezwać geotechnika, żeby wydał pisemną opinię na temat rodzaju gruntu pod przyszły budynek. Na jej podstawie dokonamy ewentualnej adaptacji projektu architektonicznego do konkretnych warunków gruntowych oraz wodnych. Przyda się ona również kierownikowi budowy do odpowiedniego rozplanowania prac związanych z budową podłogi na gruncie.
 

Inspektor nadzoru potrzebny od zaraz!

Jeśli nie ufamy ekipie wykonawczej, a jednocześnie sami nie mamy odpowiednich kwalifikacji oraz wystarczającodużo wolnego czasu, żeby śledzić przebieg budowy, zatrudnijmy inspektora nadzoru.
Podłoga na gruncie ma to do siebie, że prace nad nią przebiegają dość szybko. Co to może w praktyce oznaczać? Robotnicy będą w stanie szybko ukryć wszelkie niedokładności pod warstwą betonu lub wylewki podłogowej i nie będziemy mogli stwierdzić, czy pracę wykonano właściwie.
Inspektor skontroluje poszczególne etapy i będzie naszym pełnomocnikiem w kontaktach z kierownikiem ekipy wykonawczej.

Czym ocieplić podłogę na gruncie

Przed rozpoczęciem budowy trzeba wybrać materiał termoizolacyjny do ocieplenia podłogi na gruncie. Musi się on charakteryzować dobrą izolacyjnością termiczną i dużą wytrzymałością na ściskanie. Warto też wziąć pod uwagę jego nasiąkliwość. Im będzie ona mniejsza, tym lepiej.
Do ocieplenia podłogi na gruncie można zastosować: styropian, granulat keramzytowy, polistyren ekstrudowany, wełna mineralna, pianka poliuretanowa, granulat pollytag.

Jak stawiać ściany działowe na podłodze na gruncie

Jak stawiać ściany działowe na podłodze na gruncie? To dylemat projektanta, ale czasem warto mieć tę kwestię przemyślaną. W czym kryje się problem? W izolacyjności termicznej. Ucieczka ciepła przez podłogę na gruncie jest właściwie niewielka i możliwe jest nawet ułożenie tylko pasa termoizolacji szerokości 1 m wokół ścian zewnętrznych domu.
Co jednak zrobić ze ścianami działowymi, które stykają się ze ścianami zewnętrznymi? Jeśli ocieplimy podłogę od góry, tak jak robi się to tradycyjnie, a ściany działowe znajdą oparcie na betonowej płycie, wzdłuż nich pojawią się mostki termiczne – większe w pobliżu ścian fundamentowych, mniejsze w środkowej części podłogi. Nie zawsze da się przecież ustawić ściany na wylewce. Tak można zrobić z tymi z lekkich materiałów, na przykład ścianami szkieletowymi. Masywne mury z cegieł pełnych mogą zanadto obciążać cienki podkład podłogowy, zwłaszcza jeśli nie będzie on zbrojony.
Najkorzystniej, gdy izolacja termiczna podłogi na gruncie biegnie między płytą a podsypką lub jeżeli to podsypka stanowi termoizolację. Wówczas cała podłoga jest odgrodzona od gruntu materiałem ociepleniowym i straty energii są najmniejsze. Jeśli mamy zamiar stawiać ściany działowe na podkładzie, pamiętajmy, że powinien on mieć grubość 6-8 cm.
Szczególną uwagę na odizolowanie termiczne ścian działowych musimy zwracać, gdy budujemy dom energooszczędny lub dom pasywny.

Jak rozprowadzić instalacje w podłodze na gruncie

W podłodze na gruncie może przebiegać instalacja centralnego ogrzewania. Rury c.o. powinny być ułożone na warstwie ocieplenia. Mogą być w niej nawet częściowo zagłębione. Rur centralnego ogrzewnia nie powinno się natomiast układać bezpośrednio na płycie betonowej, ponieważ utworzą liniowe mostki termiczne.
Na izolacji termicznej trzeba też układać przewody instalacji ogrzewania podłogowego.
 
 

Czy drenaż wewnętrzny można wykonać nie zrywając podłogi?

W piwnicy twojego domu pojawia się woda – wykonaj drenaż wewnętrzny. Jeżeli jednak przeraża cię wizja zrywania całej podłogi piwnicznej, zwłaszcza gdy jest ona wykończona ładnymi płytkami ceramicznymi lub materiałem trudnym do usunięcia (na przykład lastrykiem), możesz zrobić drenaż przy ławach fundamentowych lub poprowadzić go po podłodze. Zobacz, jakich zasad przestrzegać aby uniknąć skuwania całej podłogi.

Drenaż wewnętrzny bez zrywania podłogi

W pewnych sytuacjach drenaż da się wykonać bez jej kompletnego demontażu. Można tak zrobić, gdy rury będą prowadzone tylko przy ławach fundamentowych lub również pod podłogą, ale w niewielkiej liczbie. Wówczas skuwamy jedynie pasy podłogi wzdłuż tras przebiegu rur i układamy je oraz pozostałe elementy systemu drenarskiego, podobnie jak w przypadku wykonania drenażu pod podłogą. Również tu rury muszą być całkowicie otoczone podsypką, a ta z kolei musi być odgrodzona od gruntu geowłókniną. Zamiast rur możemy tu wykorzystać korytka odwadniające z bocznymi wlotami (tak zwane kanały zbiorcze).

Rury drenarskie Rehau. Drenaż wewnętrznyDrenaż prowadzony na starej podłodze

Drenaż można również układać na poziomie istniejącej podłogi piwnicznej, pod warunkiem że piwnica jest wystarczająco wysoka. Nie trzeba wówczas nawet zrywać posadzki, chyba że jest ona zrobiona z drewna lub materiałów drewnopochodnych (panele laminowane), co zdarza się raczej rzadko.
Układa się wówczas tylko podsypkę filtracyjną z płukanego żwiru oraz rury drenarskie. Jest to rozwiązanie najłatwiejsze. Starą podłogę spisuje się wówczas na straty. Będzie permanentnie zawilgocona. Przesączającą się przez nią wodę odessają rury drenarskie i odprowadzą poza budynek. Niestety, po zbudowaniu nowej podłogi na warstwie filtracyjnej, mającej zazwyczaj około 40 cm, jej poziom wypadnie sporo wyżej niż wcześniej i piwnica stanie się niższa.

Warto wiedzieć

Możliwe trudności z drenażem
Budowa drenażu wewnętrznego w kilku sytuacjach może być utrudniona:
  • gdy poziom wody gruntowej jest na tyle wysoki, że regularnie zalewa ona piwnicę. Wówczas trzeba wstrzymać się z pracami do momentu, aż jej poziom spadnie, lub zastosować kosztowną technologię jej odpompowywania;
  • gdy ławy fundamentowe są niskie i rury drenarskie musiałyby leżeć poniżej ich dolnej krawędzi. To niebezpieczne, bo fundamenty mogą być wówczas podmywane. Należy się wtedy zastanowić nad drenażem francuskim lub zastosowaniem większej liczby rur o mniejszej średnicy.
 

Pamiętaj

Sam drenaż to nie wszystko. Pozwoli tylko obniżyć poziom wody gruntowej, ale nie uchroni fundamentów przed jej podciąganiem. Konieczna więc będzie naprawa lub odtworzenie pionowej oraz poziomej hydroizolacji.

Kiedy potrzebny jest drenaż wewnętrzny?

Drenaż podpodłogowy można stosować w każdych warunkach gruntowo-wodnych, nawet tych najtrudniejszych. Drenaż, to system odwadniający ze specjalnego rodzaju perforowanych rur plastikowych otoczonych drobnym żwirem. Perforacja umożliwia wchłanianie wody zgromadzonej przy fundamentach, a spadek z jakim układane są rury pozwala na odprowadzenie jej poza budynek. Dowiedz się, czy musisz wykonać drenaż wewnętrzny.

Jak jest zbudowany system odwadniający?

System odwadniający budowany jest przeważnie ze specjalnego rodzaju rur plastikowych. Opasują one budynek od zewnątrz lub – w przypadku drenażu wewnętrznego – biegną pod domem. Otoczone są materiałem przepuszczalnym, najczęściej drobnym żwirem. Rury mają perforację umożliwiającą wchłanianie wody zgromadzonej przy fundamentach. Spadek, z jakim są ułożone, ułatwia skierowanie wody do studzienek zbiorczych. Stamtąd może być ona odprowadzana w kilka miejsc.

Gdzie odprowadzać zebraną wodę?

O ile jest taka możliwość, najlepiej wpuścić ją do systemu kanalizacji deszczowej lub ogólnospławnej. Innym sposobem jest rozsączenie wody w gruncie, 20-30 m od budynku. Jest to jednak możliwe wyłącznie wtedy, gdy mamy dużą działkę w części położoną na gruncie przepuszczalnym. Gdy dom stoi w sąsiedztwie rzeki, rury można doprowadzić aż do jej koryta i tam skierować wodę. Wymaga to jednak pozwolenia ze starostwa.
Najczęstszym rozwiązaniem jest odprowadzenie wody do tak zwanych studzienek chłonnych wypełnionych materiałem przepuszczalnym – żwirem lub innym kruszywem. Oprócz typowego drenażu rurowego znany jest jeszcze drenaż francuski. Nie stosuje się w nim rur. Odsączanie wody umożliwia jedynie przepuszczalna podsypka ułożona pod domem. Gdy właściwie uformuje się jej spadek, woda zdoła dotrzeć do warstwy przepuszczalnej oddalonej od budynku i rozsączyć się w gruncie.

Kiedy jest potrzebny drenaż pod budynkiem?

Drenaż podpodłogowy można stosować w każdych warunkach gruntowo-wodnych, nawet tych najtrudniejszych. Jest bardzo skuteczny i wydajny, znacznie bardziej niż drenaż opaskowy.
W przypadku starych domów decydujemy się na niego rzadko, bo montaż rur wymaga bardzo skomplikowanych robót. Są jednak sytuacje, kiedy grunt pod domem można odwodnić jedynie w taki właśnie sposób.
Dzieje się tak na przykład wówczas, gdy woda zalewa fundamenty domu szeregowego. Drenaż opaskowy będzie wtedy niemożliwy do wykonania. Podobnie, gdy dom jest podpiwniczony tylko częściowo i nie można piwnicy otoczyć od zewnątrz drenażem opaskowym. Identyczna sytuacja dotyczy domów, wokół których znajdują się elementy uniemożliwiające odkopanie ścian podziemnych.

Zdaniem eksperta

Dariusz Karolak, inżynier budownictwa, właściciel biura projektowego T.K.M.
Drenaż a konstrukcja
Wprzypadku drenażu wewnątrz budynku trzeba zawsze dokładnie sprawdzić przyczyny podtapiania piwnic. Oprócz wykonania odkrywek koniecznie trzeba zrobić badania gruntowe w celu określenia poziomu wody i jego możliwych wahań oraz rodzaju gruntu wraz ze współczynnikiem filtracji. Drenaż wewnętrzny, zbierając wodę spod budynku, powoduje powstawanie leja depresyjnego. Różnica poziomów wody gruntowej (poziom wyższy niż poziom piwnicy) powoduje przepływ wody do wnętrza budynku pod fundamentami. Jeżeli grunty mają małą przepuszczalność, to może powstać tak duża różnica ciśnień, że ruch wód gruntowych w kierunku rur drenarskich może spowodować rozmywanie i wypłukiwanie podłoża spod fundamentów. Dlatego drenaż należy prowadzić jak najwyżej nad poziomem posadowienia fundamentów i dodatkowo obsypać dren warstwą filtracyjną z piasku i żwiru.
Mogą zachodzić obawy, że zerwanie posadzki piwnicznej w celu ułożenia rur spowoduje naruszenie konstrukcji budynku. O ile podłoga nie była połączona konstrukcyjnie z ławami bądź ścianami fundamentowymi, co zdarza się rzadko, nie będzie to groźne. Jeśli nie mamy co do tego absolutnej pewności, poradźmy się wykwalifikowanego inżyniera budowlanego lub projektanta.
Ważne też, żeby podczas wybierania gruntu pod przyszły drenaż nie dokopać się poniżej poziomu posadowienia domu. Grunt może zostać wówczas wypchnięty spod fundamentu. Minimalna różnica poziomów pomiędzy wierzchem posadzki a podstawą fundamentu powinna wynosić 50 cm. Najbezpieczniejsze jest wykonywanie drenażu małymi odcinkami, bez zrywania całej podłogi.

Na kłopoty z wodą - drenaż wewnętrzny pod podłogą

Co poradzić, gdy w piwnicy starego domu pojawia się nagle woda, a z różnych powodów nie da się odkopać fundamentów? Pozostaje zrobienie drenażu wewnętrznego. Drenaż w piwnicy można wykonać na trzy sposoby - jednym z nich jest zerwanie podłogi i ułożenie drenażu na głębokości ław fundamentowych. Zobacz, jak go wykonać...

Jednym ze sposobów na wykonanie drenażu wewnętrznego w istniejącym budynku jest zerwanie podłogi i ułożenie go na głębokości ław fundamentowych. Dotyczy to najczęściej podłóg piwnicznych zbudowanych pomiędzy ławami, ale możliwe jest też zrobienie drenażu pod podłogą parteru.
 

Jak wykonać drenaż wewnętrzny pod podłogą?

Podłogi zazwyczaj całkiem się demontuje, gdyż rury będą biec nie tylko wokół ław, ale też przez środek. Z odsłoniętych miejsc wybiera się grunt. Ponieważ rury powinny biec w pobliżu górnej krawędzi ław, a pod nimi musi się jeszcze znaleźć 15-20 centymetrowa podsypka ze żwiru i piasek lub beton, wykop taki powinien być odpowiednio głęboki. Nie wolno jednak przekroczyć dolnej krawędzi ław, bo można w ten sposób naruszyć stabilność konstrukcyjną budynku. Ławy mają zazwyczaj około 50 cm wysokości.
Dno wykopu wypełnia się warstwą pospółki i wyściela geowłókniną. Niekiedy, gdy grunt pod domem jest bardzo sypki, pod podsypką koniecznie należy zrobić cienką podbudowę z betonu. Uchroni to fundamenty przed podmywaniem. Gdy podsypkę będziemy robić na betonie, geowłóknina staje się zbędna.
Rozstaw rur drenarskich każdorazowo ustala projektant systemu. Podsypkę robi się ze żwiru płukanego o frakcji 8-16 mm. Musi ona otaczać rurę z każdej strony, tworząc otulinę grubości 15-20 cm. Czasem podsypka żwirowa grubości minimum 15 cm powinna się znaleźć też pod całą powierzchnią podłogi.
Rury trzeba układać ze spadkiem 0,5% w kierunku studzienek zbiorczych. Na skrzyżowaniach rur i w miejscu ich połączeń narożnych umieszcza się studzienki rewizyjne. Będą one wystawały ponad podłogę, aby umożliwić dostanie się do rur w celu ich przepchania, gdy stracą drożność.
Studzienka zbiorcza w systemie drenażu wewnętrznego umiejscowiona jest po zewnętrznej stronie fundamentów (w tym miejscu, gdzie można zrobić odpowiednio głęboki wykop, żeby się zmieściła) lub po stronie wewnętrznej. Ze studzienki zbiorczej rury prowadzą do kanalizacji, studzienki chłonnej lub miejsce rozsączania.
Po zakończeniu układania rur i ich zasypaniu trzeba zrobić próbę drożności systemu. Dopiero gdy wypadnie ona pomyślnie, przychodzi pora na odbudowę piwnicznych podłóg.

Ważne

Zanim wezwiesz ekipę remontową...
Budową drenażu na pewno nie zajmiemy się sami. To trudna praca, pozostawmy ją wyspecjalizowanym firmom. Zanim jednak zatrudnimy wykonawców, musimy zdobyć pisemną opinię geotechnika. Zbada on grunt wokół domu, określi jego rodzaj, oceni przyczyny zawilgocenia, wskaże poziom wody gruntowej i współczynnik filtracji. Wyniki jego badań będą niezbędne do ustalenia, czy drenaż jest konieczny, a jeśli tak, to jaki (rodzaj, przebieg rur, ich średnica).
Zanim podłączysz drenaż do kanalizacji...
... sprawdź, czy umowa z zakładem kanalizacyjnym pozwala na odprowadzanie deszczówki i przyłączanie dodatkowych rur. Jeśli w dokumencie tym nie jest to sprecyzowane, lepiej skontaktować się z zakładem osobiście i wyjaśnić tę kwestię.

Badania gruntów. Czego dowiemy się z badań geologicznych?

Kupujący działkę przeznaczoną pod budowę domu, powinni już na etapie jej wyboru i zakupu zbadać teren, by wiedzieć, czy grunt nadaje się do bezpośredniego posadowienia na nim budynku. Przeprowadzenie badania gruntów przez geologa lub geotechnika pozwoli na przykład na ocenę poziomu wód gruntowych i określi kategorię gruntu. Dzięki takim informacjom projektant dobierze odpowiedni rodzaj fundamentów i ilość zbrojenia.

 

Czego dowiemy się z badań geologicznych

Przeprowadzenie badań geologicznych gruntów na działce pozwoli nam uzyskać informację o istotnych dla poprawnego i niezagrażającego konstrukcji budynku zagadnieniach związanych z poziomem wód gruntowych i ich agresywnością, określi kategorię gruntu oraz określi jego właściwości fizykomechaniczne.

Poziom wód gruntowych

Dzięki badaniom gruntu będziemy wiedzieli, jaki jest poziom wód gruntowych. Kiedy nie zagraża fundamentom, w ogóle nie musimy się nim przejmować, ale jeżeli okaże się, że wody gruntowe są zbyt płytko, lepiej wiedzieć o tym wcześniej.

Agresywność wody

Gdy zwierciadło wód gruntowych jest zbyt płytko, geolodzy pobiorą próbki do analizy laboratoryjnej w celu określenia agresywności wody na beton i stal. Dzięki takiej informacji projektant może dobrać odpowiedni rodzaj betonu na fundamenty.

Kategoria gruntu

W badaniach geologicznych oznaczona zostanie kategoria gruntu. Jest to bardzo istotna informacja, gdyż w zależności od rodzaju gruntu posadowienie fundamentów musi przebiegać ze zwróceniem uwagi na inne szczegóły ich wykonania.
W przypadku gdy budowa domu przebiega na terenie starego składowiska odpadów lub wyrobiska żwirowni, zbadane będzie, na jakiej głębokości znajdują się grunty rodzime i w jakim są stanie.

Właściwości fizykomechaniczne gruntu

Równie ważne jak rozpoznanie rodzaju gruntu jest określenie jego właściwości fizykomechanicznych, gdyż mogą one być utrudnieniem podczas wykonywanych robót ziemnych.
Podstawowym zjawiskiem, z którym często spotykamy się w praktyce, jest upłynnianie się gruntów pod wpływem drgań (tiksotropia). Praktycznie większość piasków drobnych występujących poniżej zwierciadła wody wykazuje tę cechę. W takiej sytuacji nie można robić wykopów pod fundamenty w obecności wody, gdyż spowoduje to osypywanie się gruntu do wykopu i rozluźnienie piasków pod posadzką naszego domu.
W gruntach spoistych może dochodzić do wysadzinowości. Zjawisko to polega na podnoszeniu się gruntu na skutek zamarzania w nim wody i jest dość niebezpieczne dla budynku, który w cyklach rocznych podnosi się i osiada, co skutkuje pękaniem ścian i posadzek. Ze względu na to głębokość fundamentu musi być większa od głębokości przemarzania w danym rejonie.

Zjawiska zboczowe - dom na skarpie

Procesami geologicznymi, które należy wziąć pod uwagę (poinformuje nas o tym geolog) są zjawiska zboczowe, z którymi będziemy mieli do czynienia, gdy dom będzie budowany w okolicy skarpy lub na jej szczycie. Wiąże się to z koniecznością policzenia stateczności skarpy oraz często wydatkami na jej wzmocnienie.

Izolacja fundamentów: jak wykonać izolację przeciwwilgociową, przeciwwodną i cieplną

Wzniesienie fundamentów to tylko połowa sukcesu. Trzeba je jeszcze zabezpieczyć przed niszczącym działaniem wilgoci i wody, a także przed wyziębianiem

Dlaczego opłaca się sprawdzić, jak powinny być izolowane ściany fundamentowe – zarówno przed wilgocią czy wodą, jak i przed ucieczką ciepła z budynku? Głównie dlatego, że późniejsza naprawa lub zwiększenie stopnia zaizolowania źle zbudowanych fundamentów są albo bardzo kosztowne, albo wręcz niemożliwe do wykonania.

Zagrożenie prosto z gruntu

Jeżeli w ścianach fundamentowych brakuje odpowiedniej izolacji, z gruntu przenika do nich wilgoć lub nawet woda, powodując stałe zawilgocenie. Mokre fundamenty ulegają korozji. Szybko niszczeją – zwłaszcza na skutek zamarzania wody w sezonie zimowym. Zmniejsza się też ich izolacyjność termiczna, a to powoduje, że przez podłogę na gruncie i ściany nadziemia szybciej ucieka ciepło. Mokre fundamenty mogą również doprowadzić do zawilgocenia ścian parteru, a w konsekwencji – na początku łuszczenia się farb, a później także do pojawienia się tam glonów lub pleśni. Izolację przeciwwilgociową teoretycznie można pominąć w przypadku, gdy fundamenty robimy z betonu wodoszczelnego. Jednak nawet wtedy powinny być dodatkowo zaizolowane, inaczej w razie najmniejszego pęknięcia betonu w ścianę będzie mogła wnikać woda lub wilgoć.

Izolacja w poprzek muru

Nie każdy słyszał o podciąganiu kapilarnym, choć jest ono niezwykle groźne. Występuje między innymi w ścianach fundamentowych. Polega na tym, że mur, do którego dostanie się woda, zasysa ją w górę. Aby uchronić parter budynku przed groźbą zawilgocenia, konieczna jest pozioma izolacja przeciwwilgociowa, dzięki której – nawet gdy dojdzie do zawilgocenia fundamentów – woda nie zostanie podciągnięta wyżej.
Poziomą izolację przeciwwilgociową umieszcza się w dwóch miejscach – między ławą a ścianą fundamentową oraz na styku ścian fundamentowych i zewnętrznych ścian budynku. W tym drugim przypadku układa się ją na wysokości 15-30 cm ponad terenem. Co ważne, izolacja pozioma na ścianach fundamentowych powinna być dokładnie połączona z izolacją podłogi na gruncie, nawet wtedy, gdy nie będą one wypadać w jednej płaszczyźnie. Pamiętać również trzeba, że izolacja nie może się znaleźć poniżej poziomu hydroizolacji podłogi.

Szczelnie na linii góra-dół

Oprócz izolacji poziomej ułożonej pod ścianami fundamentowymi i nad nimi konieczna jest też izolacja pionowa. Układa się ją na powierzchni ścian fundamentowych. Jej zadaniem jest zatrzymanie wilgoci, wody opadowej lub gruntowej przed wniknięciem w ścianę. Izolacja taka powinna szczelnie przylegać na całej powierzchni do podłoża. W tym celu należy sprawdzić, czy ściany fundamentowe są wystarczająco równe. Jeśli nie – trzeba nałożyć na nie cienką warstwę wyrównawczą z zaprawy cementowej (rapówkę). Od strony zewnętrznej warstwę izolacji pionowej należy zabezpieczyć przed uszkodzeniami mechanicznymi, o które bardzo łatwo podczas zasypywania gotowych fundamentów gruntem. Czasem wystarczy folia kubełkowa, innym razem funkcję ochronną spełni ocieplenie.

Typy izolacji

W zależności od warunków gruntowych i wodnych wybiera się jeden z trzech rodzajów hydroizolacji pionowej.
Lekka izolacja przeciwwilgociowa. Chroni elementy domu przed wodą opadową i naturalną wilgocią gruntu. Stosuje się ją, gdy poziom wody gruntowej znajduje się wyraźnie poniżej fundamentu – przynajmniej metr poniżej poziomu posadowienia, a jej ewentualne okresowe podnoszenie się na pewno tego nie zmieni. Oprócz niskiego poziomu wody ważne, by budynek stanął na gruntach przepuszczalnych: piaskach i żwirach. Najprościej to sprawdzić, oglądając działkę po ulewnym deszczu – powinna być sucha, bo przez taki grunt woda opadowa szybko się przesącza. Nie naraża więc fundamentów na długotrwałe zawilgocenie. Lekką izolację można też wykonać, gdy wprawdzie przy powierzchni jest warstwa gruntu nieprzepuszczalnego (spoistego), ale już pod nią – grunt przepuszczalny, do którego woda opadowa bez problemu będzie się przesączać, tym razem przez grunt w wykopie. Lekką izolację przeciwwilgociową wykonuje się od zewnątrz fundamentów, najczęściej z masy bitumicznej, która jest najłatwiejsza do nałożenia.
Średnia izolacja przeciwwodna. Zabezpiecza przed wodą opadową przesączającą się w kierunku ścian fundamentowych w sytuacji, gdy woda gruntowa znajduje się co prawda poniżej fundamentu, ale grunt rodzimy jest nieprzepuszczalny. Sprzyja to temu, by przesączona przez grunt w wykopie woda zalegała na jego dnie. Woda po opadach może się pojawiać również wtedy, gdy w gruncie spoistym (w glinie) występują przepuszczalne „żyły” piaszczyste, którymi woda spływa w kierunku fundamentów. W takich warunkach potrzebny może też być drenaż, który będzie szybko zbierał i odprowadzał wodę z dala od fundamentów. Średnią izolację przeciwwodną trzeba wykonać z papy na lepiku, zaprawy wodoszczelnej lub folii.
Ciężka izolacja przeciwwodna. Stosuje się ją, jeśli potrzebne jest zabezpieczenie budowli przed wodą naporową, czyli wywierającą ciśnienie hydrostatyczne. Dlatego oprócz absolutnej szczelności musi się ona charakteryzować dużą wytrzymałością mechaniczną. W ciężkich izolacjach przeciwwodnych (po uprzednim starannym zagruntowaniu podłoża) zwykle stosuje się folie samoprzylepne lub papy termozgrzewalne.
Izolacja fundamentów: jak wykonać izolację przeciwwilgociową, przeciwwodną i cieplną 

Materiały chroniące przed wodą

Papy. Nadają się do wykonania zarówno izolacji poziomej, jak i wszystkich typów pionowej. Mają dużą wytrzymałość mechaniczną i dobrą elastyczność, dlatego rzadko ulegają uszkodzeniu w czasie układania czy podczas eksploatacji. Są odporne na czynniki chemiczne i promienie UV. Do izolacji fundamentów przeznaczone są papy na osnowie z włókna szklanego lub polipropylenu. Te odmiany mają bowiem dużą wytrzymałość na rozrywanie, są elastyczne i odporne na korozję biologiczną. Zwykle papę układa się w dwóch-trzech warstwach na lepiku asfaltowym. Najlepsze, ale i najdroższe są papy termozgrzewalne, modyfikowane elastomerem SBS, na osnowie z włókien poliestrowych, układane jednowarstwowo. Termozgrzewalne, jak sama nazwa wskazuje, układa się przy użyciu specjalnej nagrzewnicy. W sprzedaży są też papy samoprzylepne.
Folie płaskie. Te z PCW o grubości od 0,6 do 2,0 mm służą do wykonywania izolacji poziomych wszystkich typów. Do izolacji pionowych każdego rodzaju przydadzą się z kolei folie polietylenowe (PE) – zwykłe, samoprzylepne lub zgrzewalne. Nie powinny być one zbyt cienkie. Najlepiej, żeby miały grubość 0,4-0,5 mm. W przypadku lekkiej izolacji przeciwwilgociowej pionowej wystarczą folie polietylenowe zwykłe, mocowane do ścian specjalną taśmą samoprzylepną lub klejem. W średniej i ciężkiej odmianie izolacji pionowej stosuje się zwykle polietylenowe folie samoprzylepne, przyklejane po uprzednim zagruntowaniu podłoża, lub zgrzewane.
Folie tłoczone (kubełkowe). Same w sobie nie stanowią izolacji, służą zaś głównie do ochrony przeciwwilgociowej izolacji pionowej czy ocieplenia ze styropianu przed uszkodzeniem podczas zasypywania gruntu oraz jako element drenażu. Produkowane są z polietylenu o dużej gęstości (PE-HD). Regularnie rozmieszczone wytłoczki umożliwiają odwadnianie zaizolowanej powierzchni. Czasami folie wzmacnia siatka z włókna szklanego, polipropylenu lub poliestru. Bywają też folie kubełkowe połączone fabrycznie z włókniną drenującą – stosuje się je jako osłonę hydroizolacji ścian fundamentowych, przy których biegną rury drenarskie. Grubość folii kubełkowej wynosi zwykle 0,5 lub 0,6 mm, a wysokość wytłoczenia waha się między 3 a 12 mm. Folie kubełkowe najczęściej mocuje się za pomocą gwoździ z podkładkami i dodatkowo uszczelnia. Krawędź górną zwykle ochrania się tak zwaną listwą startową, a styki pionowe łączy się na zatrzask, uszczelkę butylową lub na taśmę obustronnie klejącą w zależności od rozwiązań przyjętych przez producenta.
Masy hydroizolacyjne. Można z nich wykonywać lekkie izolacje przeciwwilgociowe i średnie izolacje przeciwwodne. Ostrzegamy jednak przed tak zwanymi roztworami bitumicznymi. Nie są to produkty do wykonywania zasadniczej izolacji. Wykorzystuje się je natomiast do gruntowania powierzchni przed ułożeniem właściwej izolacji.
Najbardziej popularne produkty izolacyjne tego typu to lepiki i masy asfaltowe, asfaltowo-żywiczne, asfaltowo-kauczukowe oraz asfaltowo-polimerowe. Nanosi się je na ściany pędzlem, szczotką, wałkiem lub pacą. Po wyschnięciu tworzą elastyczną i szczelną powłokę. Do zabezpieczania przeciwwilgociowego fundamentów wykorzystuje się także dyspersje akrylowe oraz emulsje silikonowe. Jedne i drugie nanosi się na równą, wstępnie otynkowaną powierzchnię, czyli na rapówkę.
Zaprawy hydroizolacyjne. Można ich używać do wykonywania wszystkich typów izolacji pionowej. Są to drobnoziarniste zaprawy cementowe modyfikowane żywicami syntetycznymi. Niektóre zaprawy po nałożeniu na fundamenty tworzą powłokę trwale elastyczną, inne – sztywną. Te pierwsze są wygodne w stosowaniu, drugie mogą popękać, gdy nałoży się je zaraz po zbudowaniu fundamentów.

Kiedy ocieplać?

Ocieplenie jest prawie zawsze konieczne. Możemy z niego zrezygnować, jeśli ściany fundamentowe zbudujemy z materiału, który dobrze chroni przed ucieczką ciepła. Produktem takim jest keramzytobeton, a dokładniej – pełne bloczki keramzytobetonowe. W pozostałych przypadkach trzeba jednak zastosować ocieplenie. Fundamenty ociepla się przeważnie od zewnątrz. Ocieplenie może się również znaleźć między warstwą nośną ściany fundamentowej a jej warstwą osłonową. Dopuszczalne jest też ocieplanie od wewnątrz, ale to rozwiązanie okazuje się korzystne jedynie w przypadku ścian jednowarstwowych.

Warto wiedzieć

Podstępne mostki

Powodem zbyt wysokich rachunków za ogrzewanie są m.in. mostki termiczne, czyli miejsca, w których izolacja cieplna ma przerwy. W przypadku fundamentów dzieje się tak na przykład wtedy, kiedy izolacja cieplna zostanie ułożona od wewnętrznej strony ścian fundamentowych, a ściany zewnętrzne są dwu- lub trójwarstwowe. Wówczas zapewnienie ciągłości ocieplenia ścian fundamentowych i zewnętrznych wspomaganych przez ocieplenie podłogi na gruncie jest niemożliwe. Mostki powstają również wtedy, gdy pozostawiono zbyt duże szczeliny pomiędzy płytami ocieplenia lub gdy dostanie się między nie zaprawa klejowa.
Izolacja fundamentów: jak wykonać izolację przeciwwilgociową, przeciwwodną i cieplną 

Ciepła otulina

Zgodnie z normą ściany fundamentowe powinny być ocieplane przynajmniej 1 m poniżej poziomu terenu. W praktyce ociepla się je do ławy.
Płyty ze styropianu. Są lekkie, wystarczająco odporne na wilgoć i mają dobrą izolacyjność termiczną. Do izolacji ścian fundamentowych wybierajmy płyty styropianowe o symbolu: EPS 100-038 DACH/PODŁOGA. Warto też wydać więcej i kupić płyty ze styropianu hydrofobizowanego, który ma kilkakrotnie mniejszą nasiąkliwość niż tradycyjny, dzięki czemu zyskujemy pewność, że nie straci on właściwości termoizolacyjnych przez zawilgocenie. Do ocieplania ścian fundamentowych można użyć płyt ryflowanych (jednostronnie rowkowanych). Ustawia się je wówczas rowkami w stronę gruntu. Płyty ryflowane są hydrofobizowane, czyli dodatkowo zabezpieczane przed zawilgoceniem. Na rynku dostępne są również ryflowane płyty styropianowe laminowane geowłókniną, która działa jak filtr i nie dopuszcza do zatkania się rowków.
Płyty z polistyrenu ekstrudowanego (XPS). Są lekkie i twardsze od styropianu. Wyróżnia je kolor – błękitny, żółtawy, zielony lub różowy. Najważniejsze jednak, że lepiej izolują termicznie niż styropian. Ich współczynnik przewodzenia ciepła λ jest niski, a więc korzystny (około 0,027 W/(m·K)). Mają też mniejszą nasiąkliwość niż ich biały brat. Krawędzie mają gładkie lub profilowane tak, aby dało się je łączyć wzajemnie na zakład. Płyty mogą mieć powierzchnię gładką, szorstką, wytłaczaną bądź ryflowaną. Te ostatnie bywają wzbogacone o warstwę flizeliny lub geowłókniny filtracyjnej chroniącej rowki przed zatkaniem.
Płyty z twardej pianki poliuretanowej PIR. To materiał charakteryzujący się wysoką izolacyjnością termiczną oraz dużą wytrzymałością na uszkodzenia mechaniczne. Trzeba pamiętać o tym, że zarówno polistyren ekspandowany, jak i ekstrudowany oraz pianka PIR to produkty wrażliwe na kontakt z materiałami zawierającymi rozpuszczalniki i oleje. Substancje te, a nawet ich opary, powodują rozpuszczanie tych produktów. Dlatego zwykle przykleja się je do ścian, używając wodorozcieńczalnych emulsji bitumicznych. Można również stosować kleje do styropianu.
Warto wykorzystywać płyty polistyrenowe lub poliuretanowe z frezowanymi krawędziami. Mocując je, łatwo uniknąć powstawania mostków termicznych na styku płyt. Powyżej poziomu terenu izolacja termiczna z płyt powinna być osłonięta warstwą licową z kamienia, cegieł, tynku czy też płytek ceramicznych. Jest to potrzebne, ponieważ materiały te są ulubionym miejscem gnieżdżenia się owadów i gryzoni.
Do ocieplania fundamentów może się również przydać kruszywo keramzytowe, które ma dość dobre właściwości termoizolacyjne. Stosuje się je jako zasypkę wykopów fundamentowych od strony wewnętrznej domu oraz zamiast piasku, jako podkład pod podłogę na gruncie, ponieważ nie tylko ociepla, ale też uniemożliwia podciąganie wilgoci z gruntu.
Do ocieplania fundamentów można również wykorzystać specjalnie do tego przeznaczone płyty z wełny skalnej. Mają je w ofercie nieliczni producenci. Płyty takie wymagają starannej ochrony przed zawilgoceniem, więc nie wolno ich stosować do osłaniania izolacji przeciwwilgociowej, tak jak robi się z płytami polistyrenowymi lub poliuretanowymi.

Wykopy w łatwym i trudnym gruncie. Jak kopać fundamenty w glinie i piaskach?

Rodzaj i stan gruntu może wpływać na wybór metody kopania fundamentów. Planując wykopy fundamentowe warto wziąć pod uwagę stopień trudności i zakres prac. Nie na każdą działkę wjedzie koparka – czasami warunki gruntowe wymuszają ręczne prowadzenie prac fundamentowych.

Wykop na podłożu gliniastym

Gliny pochodzenia rzecznego (mady) nie są dobrym podłożem budowlanym, ale jeśli zalegają płytko i nie tworzą grubej warstwy, usuwa się je– najszybciej można to zrobić mechanicznie– i posadawia fundamenty na gruncie znajdującym się pod spodem.
Każdy grunt gliniasty jest podłożem mało przepuszczalnym, dlatego woda opadowa może się utrzymywać na dnie wykopu – nie można wtedy dopuszczać do jego zalewania. Z tego powodu nie powinno się wydłużać czasu trwania robót ziemnych, warto więc używać sprzętu mechanicznego, który znacznie przyspiesza pracę. Pod wpływem długo zalegającej wody opadowej grunt w wykopie rozmaka i pogarszają się jego właściwości.
Wykopu pod fundament nie da się zrobić wyłącznie koparką. Wzrusza ona grunt kilkanaście centymetrów poniżej dna wykopu, co jest niekorzystne z punktu widzenia posadowienia fundamentów. Grunt gliniasty bardzo trudno jest zagęścić, dlatego ostatnie 20 cm najlepiej jest kopać ręcznie. Jeśli jednak koparka naruszy dno wykopu – musimy go uzupełnić chudym betonem.
Wykop w glinie jest bardziej stabilny i skarpy są mniej narażone na osuwanie niż w gruntach piaszczystych, ale jeśli decydujemy się na prowadzenie robót ręcznie, trzeba się liczyć z większym wysiłkiem, zwłaszcza gdy grunt jest wysuszony.
Wybór sprzętu zależy również od pory roku, o jakiej wykonujemy wykop. Wiosną, gdy grunt gliniasty jest bardziej rozmoczony, sprzęt mechaniczny może mieć problem z wjazdem na budowę.
Wjazd na grunt podmokły może wymagać sprzętu na gąsienicach, który na budowę trzeba dowieźć na lawecie, a to podraża usługę.

Wykop na podłożu piaszczystym

Piaski rzeczne są trudnym gruntem, ponieważ maja zróżnicowane zagęszczenie. Często podczas robót ziemnych wymagają dodatkowych zabiegów, aby dom nie osiadał nierównomiernie i nie pękał. Prowadzi się je zazwyczaj z użyciem sprzętu mechanicznego.
Grunt piaszczysty jest niespoisty i dlatego łatwiej prowadzić w nim prace ręcznie. Często w takim gruncie dom posadawia się płycej. Dzięki temu zakres prac jest mniejszy, a to jest dodatkowym argumentem przemawiającym na korzyść tej metody.
W wielu wypadkach prace fundamentowe prowadzone są mechanicznie do głębokości 20 cm powyżej poziomu posadowienia fundamentów, aby nie rozluźnić dna wykopu. Jeśli jednak naruszy się jego dno, łatwo je zagęścić.
Utrudnieniem prac mechanicznych jest konieczność tworzenia skarp wykopu o bezpiecznym nachyleniu (są one narażone na osuwanie się). Im głębszy wykop, tym trudniejsze operowanie koparką.

Bezpieczne skarpy

Skarpy pionowe można wykonywać bez umocnień, jeżeli głębokość wykopu nie przekracza:
  • 1,0 m – w wilgotnych piaskach i żwirach, zwietrzelinach, rumoszach;
  • 1,25 m – gruntach gliniasto-piaszczystych;
  • 1,5 m – w iłach.
Jeżeli głębokość wykopu przekracza podane wartości, należy wykonywać skarpy z tak zwanym bezpiecznym pochyleniem, które wynosi (b:a wg rysunek powyżej):
  • 1:0,5 – w gruntach spoistych (gliny, iły) w stanie co najmniej twardoplastycznym;
  • 1:1 – w zwietrzelinach, rumoszach, spękanych skałach;
  • 1:1,25 – w gruntach o małej spoistości (piaski gliniaste, pyły, lessy, gliny zwałowe);
  • 1:1,5 – w gruntach niespoistych oraz w gruntach spoistych w stanie plastycznym

Tyczenie budynku. Me­tody wytyczania fundamentów domu

Zanim zaczniemy prace ziemne, powinniśmy wytyczyć miejsce, w którym stanie dom. Choć często podejmuje się tego kierownik budowy, najlepiej zlecić te prace uprawnionemu geodecie. Polecamy dwie metody wytyczania fundamentów: metodę kołkową i ław drutowych. Dają one trwalsze efekty niż sypanie wapnem czy kopanie rowków, a wytyczenia nie ulegają zbyt łatwo zniszczeniu na przykład pod wpływem opadów czy silniejszego wiatru. 

 
  Tyczenie budynku. Me­tody wytyczania fundamentów domu 
Jeśli wytyczeniem fundamentów będzie zajmował się geodeta, to na początku trzeba ustalić zakres prac: liczbę potrzebnych punktów – w porozumieniu z kierownikiem budowy oraz inwestorem, termin wykonania usługi oraz jej cenę.
Zadaniem geodety jest między innymi wytyczenie dwóch punktów zwanych reperami (stałe punkty, do których w każdej chwili będzie można się domierzyć, wyznaczając poziom posadowienia).

Me­tody wytyczania fundamentów

Najpopularniejsze są dwie metody wytyczania budynku: metoda kołkowa i ław drutowych. Dają one trwalsze efekty niż sypanie wapnem czy kopanie rowków, a wytyczenia nie ulegają zbyt łatwo zniszczeniu na przykład pod wpływem opadów czy silniejszego wiatru. Wybór metody nie zależy od tego, czy wykop będzie zrobiony koparką, czy ręcznie łopatą – należy jedynie uważać, aby nie trącać kołków lub ław i nie zamieniać ich położenia.
Zawsze wyznacza się punkty charakterystyczne – osie lub narożniki zewnętrzne budynku (o tym decyduje kierownik budowy). Liczba punktów zależy od skomplikowania kształtu fundamentów, jednak nie powinno być ich mniej niż cztery w narożnikach budynku.
Przy domu o bardziej skomplikowanym planie często jest to sześć-dziesięć punktów lub osi. Liczba potrzebnych punktów zależy też od umiejętności kierownika budowy. Mając cztery-sześć punktów lub osi, powinien dokładnie wyznaczyć położenie wszystkich fundamentów. Kierownik musi konsultować zakres prac geodety z inwestorem, bo to on będzie za nie płacił.

Ważne

Uwaga na oś budynku!
Przy wytyczaniu wykopu bardzo ważne jest poprawne odczytanie z projektu przebiegu osi budynku. Wcale nie muszą one przebiegać przez środek ściany! Bardzo często są to osie warstwy konstrukcyjnej ścian parteru.
Dlatego wykop pod ławy fundamentowe nie musi być jednakowej szerokości po obu stronach ławy drutowej.
Za poprawne wytyczenie przebiegu wykopów odpowiada kierownik budowy.





Tyczenie budynku metodą ław drutowych

Metoda z ławami drutowymi jest najdokładniejsza. Służy do wytyczenia krawędzi fundamentów lub osi budynku.
Ławy drutowe to linki lub druty rozciągnięte między deskami przybitymi do wbitych w grunt palików. Deski powinny się znajdować na tym samym poziomie, aby w każdej chwili móc ocenić, czy wykop ma odpowiednia głębokość. Wysokość ław ustala kierownik budowy.
Ławy umieszcza się w takiej odległości od planowanych wykopów, aby nie przeszkadzały podczas dalszych prac – przejazdu koparki, składowania materiałów do budowy fundamentów itp.

Tyczenie budynku metodą z kołkami

Metoda z kołkami jest o blisko 30% tańsza od metody z ławami drutowymi. Kołki są wbijane w miejscach przecięcia się osi głównych budynków lub w narożnikach zewnętrznych domu. Nie ma znaczenia, czy kołki są na tej samej wysokości.
Punkty zaznaczone kołkami przesuwa się poza planowany wykop, zapisując tę odległość w dokumentacji, aby można było odtworzyć pierwotne miejsce położenia kołków. Można się poruszać wzdłuż linii będących przedłużeniem połączenia dwóch punktów głównych.
Jeśli prace wykonamy ręcznie, kołki można przenieść bliżej, jeżeli mechanicznie – trzeba przenieść je dalej, zostawiając miejsce na wjazd i manewrowanie koparką.

 

PRZED BUDOWĄ

Zanim rozpoczniesz roboty budowlane, zadbaj o kierownika, dziennik budowy i...

Dziennik budowy to najważniejszy dokument, w którym rejestrowane są roboty budowlane. Pieczę nad nim sprawuje przede wszystkim kierownik budowy, ale ty również możesz wpisywać do niego swoje uwagi. Przed rozpoczęciem budowy obowiązkowo zgłoś dziennik do starostwa. Pamiętaj też o tablicy informacyjnej i geodecie.

Roboty budowlane zgłoś do nadzoru budowlanego

Co najmniej na siedem dni przed rozpoczęciem budowy domu jako inwestor powinieneś powiadomić nadzór budowlany. A konkretnie - w powiatowym inspektoracie musisz złożyć zawiadomienie o rozpoczęciu robót budowlanych.
Do zawiadomienia trzeba dołączyć oświadczenie kierownika budowy o podjęciu obowiązków oraz zaświadczenie o jego przynależności do izby samorządu zawodowego (dotyczy to także inspektora nadzoru inwestorskiego, czyli przedstawiciela inwestora na budowie – jeśli został ustanowiony).

Dziennik budowy trzeba zarejestrować

Zanim zaczniesz prace budowlane, powinieneś się zaopatrzyć się w dziennik budowy, a następnie zarejestrować go i opieczętować w organie, który wydał pozwolenie na budowę. Dziennikem będzie się opiekować kierownik budowy, ale wpisywać się mogą też inwestor, inspektor nadzoru inwestorskiego, projektant, geodeta, przedstawiciel nadzoru budowlanego lub inspekcji pracy.

Ważne tablica informacyjna i geodeta

Kolejny obowiązek to kupno i umieszczenie na budowie w widocznym miejscu tablicy informacyjnej. Jeszcze przed rozpoczęciem robót budowlanych zlecamy uprawnionemu geodecie geodezyjne wytyczenie budynku i innych zaprojektowanych obiektów w terenie. Wykonaną pracę geodeta powinien poświadczyć wpisem do dziennika budowy.

Gdy w trakcie budowy domu zmieniany jest kierownik...

Jeśli w trakcie budowy zmienisz kierownika, inspektora nadzoru inwestorskiego albo projektanta sprawującego nadzór autorski, masz obowiązek bezzwłocznie zawiadomić o tym nadzór budowlany, podając obok informacji osobowej datę zmiany.
Do zawiadomienia należy załączyć oświadczenia nowych osób o przejęciu obowiązków. W takim wypadku w dzienniku budowy dokonuje się wpisu określającego stan zaawansowania robót budowlanych potwierdzonego podpisami osoby przejmującej i przekazującej obowiązki.

Projekt budowlany może wykonać tylko projektant z uprawnieniami budowlanymi

Jeśli czeka cię budowa domu, musisz mieć obowiązkowo projekt budowlany. Jest on konieczny do uzyskania pozwolenia na budowę. Urzędy w różnych miastach mogą nieco inaczej określać jego zawartość. Pewne jest jednak to, że projekt zgodny z prawem budowlanym może wykonać jedynie projektant, który ma odpowiednie uprawnienia.

Co zawiera projekt budowlany

Prawo budowlane stanowi, że projekt budowlany jest podstawowym dokumentem niezbędnym do uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę. Składa się z projektu zagospodarowania przestrzennego działki lub terenu oraz projektu architektoniczno-budowlanego.

Projektant musi mieć uprawnienia budowlane

Zgodnie z prawem projekt budowlany może wykonać wyłącznie osoba z uprawnieniami budowlanymi do projektowania i – co ważne – wpisana na listę członków okręgowej izby samorządu zawodowego. Aktualne zaświadczenie o przynależności projektanta do izby architektów lub inżynierów budownictwa trzeba zresztą załączyć do projektu.
Jeżeli wybierzesz projekt gotowy, w myśl przepisów projektantem (należącym obowiązkowo do izby) jest osoba, która go zaadaptuje do konkretnej lokalizacji i sporządzi projekt zagospodarowania terenu uwzględniający ustalenia planu miejscowego (lub decyzji o warunkach zabudowy) oraz miejscowe warunki geotechniczne.

Urzędy mają różne wymagania odnośnie projektu

W praktyce w zależności od regionu kraju inwestor może spotkać się z różnymi wymaganiami urzędów co do zawartości projektu budowlanego.
W niektórych wymagane jest, aby projekt domu dokładnie określał rozwiązania zasadniczych elementów instalacji i urządzeń: sanitarnych, grzewczych, gazowych, wentylacyjnych, elektrycznych. Tym samym konieczny jest udział projektantów z uprawnieniami w specjalności instalacyjnej w zakresie sieci, instalacji i urządzeń cieplnych, wentylacyjnych, gazowych, wodociągowych i kanalizacyjnych oraz specjalności elektrycznej (też muszą być członkami odpowiednich izb).
Inwestor może dodatkowo zamówić projekt wykonawczy zawierający szczegółowe rozwiązania konstrukcyjne i instalacyjne, wykaz stali, zestawienie drewna itp.

Co dołączyć do projektu budowlanego

Projekt budowlany należy uzupełnić różnymi dokumentami. Trzeba do niego załączyć opinie, uzgodnienia, warunki techniczne i pozwolenia wymagane na podstawie przepisów szczególnych (zatem innych niż Prawo budowlane). Ich liczba zależy od rodzaju, specyfiki i miejsca inwestycji budowlanej. Możesz je załatwiać sam lub zlecić to projektantowi kompleksowo razem z wykonaniem projektu budowlanego.
Po skompletowaniu wszystkich uzgodnień projektant sporządza projekt zagospodarowania działki. Należy go wykonać na mapie do celów projektowych (potrzebne będą cztery egzemplarze). Zagospodarowanie działki powinno określać między innymi: usytuowanie granic działki lub terenu, obrys i układy istniejących oraz projektowanych obiektów budowlanych, sieci uzbrojenia terenu, sposób odprowadzania lub oczyszczania ścieków, układ komunikacyjny i układ zieleni, ze wskazaniem charakterystycznych elementów, wymiarów, rzędnych i wzajemnych odległości obiektów, w nawiązaniu do istniejącej i projektowanej zabudowy terenów sąsiednich.
Projektant musi załączyć do projektu oświadczenie o sporządzeniu projektu budowlanego zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz zasadami wiedzy technicznej. Projekty domów mieszkalnych jednorodzinnych są zwolnione z obowiązku sprawdzenia pod względem zgodności z przepisami przez inną osobę z uprawnieniami do projektowania bez ograniczeń lub rzeczoznawcę budowlanego.

Budowa domu a słupy energetyczne i telefony komórkowe. Czy pole elektromagnetyczne szkodzi?

Budowa domu koło linii energetycznej lub stacji telefonii komórkowej może stresować. W tym aspekcie PEM, czyli pole elektromagnetyczne, może szkodzić zdrowiu. Jeżeli jednak budowa domu jest legalna, to słupy energetyczne powinny być na tyle oddalone od domu, że oddziaływanie pola elektromagnetycznego nie wpływa negatywnie na zdrowie mieszkańców. Przynajmniej w świetle dotychczasowych badań. A jak się do tego mają telefony komórkowe?

Budowa domu niemożliwa, gdy pole elektromagnetyczne za wysokie

Budowa domu w pobliżu słupów energetycznych czy urządzeń, na przykład przemysłowych, które wytwarzają pole elektromagnetyczne (PEM) o wartości wyższej od dopuszczalnej.
Strefy, w których natężenie pola elektromagnetycznego (PEM) przekracza dopuszczalne wartości, są zaliczone do terenów o ograniczonej możliwości użytkowania. Muszą być ogrodzone i oznakowane. W strefach zamieszkania kryteria są ostrzejsze niż na terenach ogólnie dostępnych, ale nieprzewidzianych pod budowę domu.
Odległość linii energetycznej od domu, którego budowa była legalna, jest więc na tyle duża, że jej oddziaływanie nie wpływa negatywnie na zdrowie jego mieszkańców. Przynajmniej w świetle dotychczasowych badań. Nie można jednak wykluczyć, że mimo to sama świadomość sąsiedztwa słupów energetycznych będzie dla mieszkańców niekomfortowa.

Budowa domu a telefony komórkowe

Oprócz linii energetycznych obawy wywołuje również budowa domu obok stacji bazowych telefonii komórkowej.
Paradoksalnie, im są gęściej rozmieszczone, tym mniej groźne, ponieważ pracują z mniejszą mocą. Od wielkości tej mocy zależy gęstość promieniowania elektromagnetycznego, jakiej jest poddawany człowiek. Dotyczy to także łączących się z nimi telefonów komórkowych.
W chwili nawiązywania łączności telefony komórkowe pracują pełną mocą i zmniejszają ją kilkakrotnie, gdy nastąpi połączenie. Lepiej jest rozmawiać przez telefon komórkowy na otwartej przestrzeni, a przebywając w budynku, stawać w pobliżu okna.

Ważne

Jak wysokie może być natężenie pola elektromagnetycznego PEM
W ustawie z 27 kwietnia 2001 r. – Prawo ochrony środowiska (Dz.U. nr 62 z 2001 r., poz. 627 z późn. zm.) są określone podstawowe wymagania dotyczące wartości promieniowania elektromagnetycznego PEM. Zgodnie z nią ochrona przed PEM polega na utrzymaniu poziomów pól elektromagnetycznych poniżej wartości dopuszczalnych (bezpiecznych) lub co najmniej na granicy tych wartości.
Postanowienia zawarte w ustawie dopuszczają zwiększoną emisję z instalacji lub urządzeń powyżej dopuszczalnych poziomów, ale tylko w okresie rozruchu lub likwidacji albo w razie awarii. Ustawa określa, które urządzenia i instalacje emitujące PEM wymagają uzyskania pozwolenia. Należą do nich:
  • linie i stacje elektroenergetyczne o napięciu znamionowym 110 kV i wyższym;
  • instalacje radiokomunikacyjne, radionawigacyjne i radiolokacyjne, których moc promieniowania wynosi 15 lub więcej watów, emitujące PEM o częstotliwości od 30 Hz do 300 GHz.

Co oznaczają symbole w planie miejscowym i ewidencji gruntów?

Wyjaśniamy, co oznaczają symbole używane w planie miejscowym i ewidencji gruntów. Sprawdź, czy działka, którą chcesz kupić jest rolna, przeznaczona na łąki albo pastwiska. Dowiedz się, jak zagospodarowane zostaną sąsiednie działki i jakiego typu inwestycje tam powstaną: sportowe, usługowe, a może przemysłowe.

Symbole używane w ewidencji gruntów

  • R – grunty orne
  • S-R, S-Ł, S-Ps – sady
  • Ł – łąki
  • Ps – pastwiska
  • B-R, B-Ł, B-Ps – grunty rolne zabudowane
  • Wsr – grunty pod stawami
  • W – rowy
  • Ls – lasy
  • Lz, Lz-R, Lz-Ł, Lz-Ps – grunty zadrzewione i zakrzewione
  • B – tereny mieszkaniowe
  • Ba – tereny przemysłowe
  • Bi – inne tereny zabudowane
  • Bp – tereny przeznaczone pod zabudowę (niezabudowane)
  • Bz – tereny rekreacyjno-wypoczynkowe
  • N – nieużytki
  • dr – drogi

Symbole używane w planie miejscowym

  • MN – tereny zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej
  • MW – tereny zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej
  • U – tereny zabudowy usługowej
  • US – tereny sportu i rekreacji
  • R – tereny rolnicze
  • RM – tereny zabudowy zagrodowej
  • P – tereny obiektów produkcyjnych
  • ZN, ZP – tereny zieleni
  • ZL – lasy
  • ZZ – tereny zagrożone powodzią
  • KD, KDW – tereny dróg

Budowa na działce rolnej możliwa, gdy masz status rolnika

Jeżeli jesteś rolnikiem, możesz rozpocząć budowę domu mieszkalnego na działce rolnej. Budowa domu jest bowiem bezpośrednio związana z prowadzeniem gospodarstwa rolnego. Jeżeli jednak nie spełniasz ustawowej definicji rolnika, a chcesz kupić działkę rolną i na niej budować, masz dwa wyjścia z sytuacji.

Budowa zgodna z planem lub decyzją o warunkach zabudowy

Aby budować na działce rolnej, inwestycja budowlana musi być zgodna z zapisami planu miejscowego (jeśli taki obowiązuje w danej gminie) lub decyzją o warunkach zabudowy (gdy planu nie ma).
W planie miejscowym mogą się znajdować różne wymagania i ograniczenia co do przyszłej zabudowy terenu, na przykład ustalenie minimalnej powierzchni działki. Jeżeli działka nie spełni takiego warunku, nawet rolnik nie dostanie pozwolenia na budowę.
Żeby uzyskać z kolei decyzję o warunkach zabudowy, działka musi spełnić kilka wymogów:
  • co najmniej jedna sąsiadująca z nią nieruchomość musi być zabudowana w sposób pozwalający na określenie wymagań dotyczących nowej zabudowy (tak zwany warunek dobrego sąsiedztwa).
    Ale – uwaga! – tego warunku nie stosuje się do zabudowy zagrodowej, w przypadku gdy powierzchnia gospodarstwa rolnego związanego z tą zabudową przekracza średnią powierzchnię gospodarstwa rolnego w danej gminie (może to być kilkanaście hektarów);
  • musi mieć dostęp do drogi publicznej;
  • istniejące lub projektowane uzbrojenie działki musi być wystarczające do rozpoczęcia budowy domu;
  • na przeszkodzie nie mogą stać przepisy odrębne (na przykład o ochronie środowiska). Jeżeli powyższe warunki nie będą spełnione, gmina nie ma prawa wydać decyzji o warunkach zabudowy.

Kto ma status rolnika

Osoba fizyczna będąca właścicielem lub dzierżawcą nieruchomości rolnych o łącznej powierzchni użytków rolnych nieprzekraczającej 300 ha, prowadząca osobiście gospodarstwo rolne, posiadająca kwalifikacje rolnicze, zamieszkała w gminie, na obszarze której położona jest jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład tego gospodarstwa (art. 6 ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego).
Przez osobiste prowadzenie gospodarstwa rolnego należy rozumieć podejmowanie wszelkich decyzji dotyczących działalności rolniczej w tym gospodarstwie.
Kwalifikacje rolnicze ma osoba, która uzyskała wykształcenie rolnicze co najmniej zasadnicze lub wykształcenie średnie lub wyższe albo osobiście prowadziła gospodarstwo rolne lub pracowała w nim przez co najmniej pięć lat.

Co, gdy nie jesteś rolnikiem

Osoba, która nie jest rolnikiem (nie spełnia ustawowych warunków), a chce kupić działkę rolną i na niej zamieszkać, ma dwie możliwości:
  • kupno tak zwanego siedliska, czyli gruntu wraz z budynkami wchodzącymi w skład gospodarstwa rolnego (zazwyczaj o powierzchni powyżej 1 ha), lub
  • zakup małej działki rolnej i przekształcenie jej w budowlaną (mała w tym wypadku oznacza na ogół przynajmniej 3000 m2, bo ziemi rolnej nie można podzielić na mniejsze działki).
Właściciela działki rolnej (niebędącego rolnikiem) może czekać wiele dodatkowych formalności do załatwienia, zanim na tej działce wybuduje dom.